Fałszywa i prawdziwa świętość

Opublikowane przez Marek w dniu

Fał­szy­wa świę­tość mówi:
 Je­stem do­sko­na­ły i je­stem uzdro­wio­ny.

 Praw­dzi­wa świę­tość mówi:
Och, mój Boże dro­gi, ale dzi­siaj da­łem cia­ła. Ojej! Oj­cze, da­lej po­trze­bu­ję Two­jej po­mo­cy.
 
Fał­szy­wa świę­tość mówi:
 Wszyst­ko już roz­gry­złem, Oj­cze. Że­gnaj.
 
Praw­dzi­wa świę­tość mówi:
 Sam z sie­bie nie ro­bię ni­cze­go, to Oj­ciec dzia­ła prze­ze mnie.

Po­trze­ba dużo po­ko­ry, by zo­ba­czyć, że ni­g­dy nie by­łeś w sta­nie uzdro­wić sam sie­bie. Nie masz po­ję­cia, do cze­go słu­ży każ­da naj­drob­niej­sza rzecz, a two­je wy­obra­że­nia ni­g­dy nie były w peł­ni praw­dzi­we. Więc po co się ich trzy­mać?

A kie­dy na chwi­lę na­dej­dzie wgląd i prze­ka­żesz go swo­im bra­ciom i sio­strom, rów­nie do­brze mo­żesz go na­stęp­nie od­pu­ścić, po­nie­waż tak na­praw­dę nie wiesz, skąd po­cho­dzi. Nie znasz celu, któ­re­mu ma słu­żyć i ni­g­dy nie mo­żesz być tego pew­ny. Lecz Duch Świę­ty wie, jak go użyć.

Czy wiesz, jak roz­po­znać fał­szy­we­go na­uczy­cie­la lub fał­szy­we­go uzdro­wi­cie­la?
 
Coż, wi­dzę, że masz tu­taj na­praw­dę po­waż­ny pro­blem, ale mogę go na­pra­wić……
 
A ju­tro fał­szy­wy uzdro­wi­ciel da­lej bę­dzie pa­mię­tał, że po­wie­dział ci te rze­czy, po­nie­waż po­trze­bu­je trzy­mać się owe­go po­strze­ga­nia sa­me­go sie­bie jako uzdro­wi­cie­la.

Praw­dzi­wy uzdro­wi­ciel po­zwa­la uzdro­wie­niu się do­ko­nać, a co­kol­wiek się dzie­je, to się dzie­je. I je­śli już jest po wszyst­kim, uzdro­wi­ciel jest pu­sty i go­to­wy na na­stęp­ną oka­zję. I ni­g­dy nie po­zwa­la, by wglą­dy po­cho­dzi­ły ze ści­śle spre­cy­zo­wa­nych ob­ra­zów lub me­ta­fi­zycz­nych prze­ko­nań na te­mat struk­tu­ry wszech­świa­ta. Trze­ba mieć wiel­ki tu­pet, żeby tak ro­bić. […]

Je­śli je­steś uzdra­wia­ny dzię­ki mocy Chry­stu­sa, mo­żesz być pew­nym, że ko­niec jest nie­unik­nio­ny. Ale tak dłu­go jak pró­bu­jesz uzdro­wić swo­ją ma­łość, ko­niec nie jest nie­unik­nio­ny.

Przyj­mij moc Chry­stu­sa jako swo­ją i otwórz się na swo­je uzdro­wie­nie i po­zwól na nie.

Jeszua, Uzdrawianie, Łaska przebudzenia, s. 136-140

Czyż nie wiecie o samych sobie, że Jezus Chrystus jest w was?

2 Kor 13,5