Pokój pod spodem
„A Ty – cały czas czujesz ten Pokój pod spodem.
Jeszua, Lekkość puszczania blokad, Tôma
Czego więcej oczekujesz niż tego…
Czego więcej oczekujesz?
Pokoju ale prawdziwego, głębokiego, doświadczalnego, który jeżeli chce – dokona cudów w Twoim życiu….”
Czego pragnę? Pokoju. Tak, Pokoju prawdziwego, bezwarunkowego.
A więc nie dlatego, że:
– wszystko się układa
– zdrowie dopisuje
– świat dostarcza mi zasobów
– tyle już zrobiłem w życiu….
– mam wspaniałą rodzinę…
– coraz więcej me mnie zrozumienia, wyciszenia…
– coraz mniej we mnie potrzeby akceptacji świata…
Ten Pokój pod spodem nie zważa na te wszystkie pozytywne aranżacje wydarzeń, na sukcesy domniemane i sukcesy prawdziwe. Ten Pokój pod spodem wypełnia po brzegi duszę nie zważając na to, że:
– nie wszystko się układa
– zdrowie trochę szwankuje
– świat nie zawsze stoi otworem
– tak wiele rzeczy nie udaje mi się w życiu…
– tyle jeszcze lęków we mnie, przywiązań do małych rzeczy..
– że ciągle szukam akceptacji świata…
– że nadal identyfikuję się z tym, czego nie ma…
Pokój pod spodem, bezwarunkowy, wszechobecny, otulający wszystko, co JEST MNĄ i wszystko, co mną nie jest, zamieniając w JEST. Nie ma ani porażek ani sukcesów, jest cud Życia, piękno Życia, cudowność Istnienia, każdego oddechu, który mną oddycha i prowadzi w Ciszę.
Jeszua, bracie mój kochany, cóż takiego będziemy dzisiaj robić nic nie robiąc, tylko pozwalając? Na co mam dziś pozwolić? Gdzie rzeka Życia chce dziś płynąć meandrami w mojej Duszy? Co chce wypłukać na powierzchnię, co chce nawodnić, co chce nasączyć Życiem i radością, czystą radością Bycia w tajemnicy Istnienia. Na co mam dziś przyzwolić i dziękować za to, co będzie się dziś działo w Twojej i przez Twoją Obecność.
Masz moją pustkę i zamieniaj moje nic w Twoje Wszystko. Masz moją bezradność i przemieniaj ją w leczące współczucie dla moich pięknych braci i sióstr. Masz wszystko moje, co moim nie jest i nigdy nie było, bo wszystko jest Twoje, w Tobie. Niech Twoje piękno jaśnieje przez to ciało i komunikuje się z Pięknem każdego, kogo dziś postawisz przede mną w myślach i fizycznie. Oddycha i żyj nami. Żyj nami.